Przegląd efektywnych (i darmowych!) narzędzi do tworzenia treści na social media

Canva

Na początku używałam Canvy do przygotowywania prezentacji zaliczeniowych. Szata graficzna - znacznie atrakcyjniejsza i bardziej estetyczna niż w PowerPoincie - skutecznie potrafiła odciągnąć uwagę wykładowcy i innych studentów od ewentualnych braków merytorycznych. Później, gdy już zaczęłam pierwszą pracę w agencji marketingowej, stała się narzędziem do efektywnego i efektownego tworzenia wizualnych treści do postów. Canva w swojej darmowej wersji oferuje nam cały wachlarz możliwości - możemy w niej kreować wpisy i zdjęcia w tle na Facebooka, posty na Instagrama, filmy, loga, infografiki, ulotki oraz wiele więcej! Znajdziecie tam mnóstwo dobrze wyglądających szablonów i motywów, które można modyfikować. Daje też możliwość przesyłania i przechowywania plików, aby móc wykorzystać je w późniejszych działaniach.

Od jakiegoś czasu Canva doskonale sprawdza się również do montażu rolek. Choć może to wydawać się nieintuicyjne, ponieważ to narzędzie zostało stworzone głównie w celach graficznych, zapewniam, iż nigdzie indziej nie zmontujecie filmiku produktowego tak szybko. Ogromną zaletą aplikacji jest to, że absolutnie wszystko macie w jednym miejscu. Szeroki bank grafik, filmów, naklejek, zdjęć, pozwala na bazowanie jedynie na Canvie podczas tworzenia treści do social mediów. Plusem są także gotowe mockupy - jeśli wcześniej korzystało Wam się z nich niewygodnie, lub uznawaliście je za skomplikowane, po wypróbowaniu tej opcji w aplikacji z pewnością zmienicie zdanie.

Ostatnią, choć nie mniej ważną zaletą Canvy, jest oparta na działaniu sztucznej inteligencji możliwość generowania obrazów na podstawie tekstu. W czasach, kiedy AI obecne jest niemal wszędzie, to ogromne ułatwienie!

Poniżej możecie zobaczyć nasze wyniki dla frazy “rekin pracujący w agencji marketingowej”. Pamiętajcie, że im bardziej szczegółowo opiszecie to, co chcecie osiągnąć, tym wyniki będą lepsze.

LanguageTool

Literówki, błędy ortograficzne i interpunkcyjne - naturalnie zdarzają się każdemu, niezależnie od tego, ile już napisaliśmy tekstów w swoim życiu. Niestety mimo wszystko nie wyglądają one dobrze w publikowanych treściach. Czasami nie jesteśmy w stanie wyłapać ich sami, ale spokojnie, od czego mamy programy, które zrobią to za nas? Według mnie najlepiej sprawdza się LanguageTool. Możemy sprawdzać w nim nie tylko teksty w języku polskim, ale także w 19 innych. Warto mu ufać w kwestii wyłapywania powtórzeń, niewłaściwie postawionych znaków interpunkcyjnych oraz błędów ortograficznych. Wersja darmowa obsługuje treści do 20 000 znaków. Co ciekawe, narzędzie jest dostępne również jako dodatek do przeglądarki Chrome.

Plagiarism checker

Wszyscy chcemy, żeby pisane przez nas treści były ciekawe, konkretne i … oryginalne. Ta ostatnia cecha niestety sprawia coraz większe problemy, gdy w sieci każdy może publikować niemalże wszystko. W dodatku zdarza nam się napisać podobny tekst bezwiednie - zwłaszcza, gdy piszemy na dość popularny temat. Bez paniki - od sprawdzania ewentualnego plagiatu mamy Plagiarism Checker. Po zeskanowaniu i sprawdzeniu Waszego tekstu otrzymacie procentowy wynik, prezentujący, w jakim stopniu jest on unikatowy, a w jakim podobny do innych dostępnych w sieci. Od razu możecie też sprawdzić, które zdanie konkretnie powtórzyło się w danych artykułach.

Emoji - PiliApp

Czym byłby post bez emotikonek? Po prostu zbitą bryłą tekstu, która zachęca co najwyżej do przeskrolowania dalej, a na pewno nie do przeczytania. A czym byłoby ręczne szukanie emotikonek do tekstu, zwłaszcza długiego? Stratą czasu. Na szczęście istnieje PiliApp. W jednym miejscu znajdziecie wszystkie dostępne emoji, które po kliknięciu od razu kopiują się do schowka i możecie wkleić je do publikowanych lub planowanych postów.

Niezwykle przydatna jest wbudowana w narzędzie wyszukiwarka, do której wystarczy wpisać słowa kluczowe - na ich podstawie zaproponowane zostaną konkretne emotikony. Opcja ta jest szczególnie często używana przez wszystkich tworzących treści dla klientów ze specyficznych branż. Przecież nikt nie chce marnować czasu na szukaniu odpowiedniego symbolu pośród setek innych!

Skracanie linków - bitly

Jeżeli chcecie udostępnić w poście link do artykułu czy filmu, użyjcie Bitly! Pierwszą zaletą korzystania z tego narzędzia jest to, że otrzymujemy skróconą wersję linku, która wygląda po prostu estetyczniej niż rozciągający się na kilka linijek oryginał. Po drugie, po wejściu na stronę Bitly możecie sprawdzać, ile kliknięć zebrał dany link, w jakim czasie i z jakiego kraju byli Wasi odbiorcy.

GIPHY

Gify są prostą i przyciągającą uwagę formą graficzną, którą możemy urozmaicać posty. Możecie tworzyć je sami, wykorzystując przy tym własne zasoby albo korzystać już z istniejących. Moją ulubioną darmową platformą do realizowania obu tych czynności jest GIPHY - niezliczona ilość gotowych gifów, ale także naklejki i narzędzie do kreowania Waszych własnych pomysłów. Posty z ich wykorzystaniem będą z pewnością ciekawym urozmaiceniem dla Waszych odbiorców! Dodatkowym plusem jest maksymalna łatwość poruszania się po tej stronie. Uważajcie tylko, żebyście nie dali się wciągnąć, na (za) długo w przeglądanie zabawnych gifów. Been there, done that.

Narzędzia do tworzenia InstaStory

InstaStory to moje absolutnie ulubione narzędzie na social mediach. Daje spore pole do popisu, jeżeli chodzi o kreatywność i tworzenie dynamicznych, przyciągających uwagę przekazów. No ale dobrze, jak takie stworzyć? Moimi faworytami są Unfold, Lumen5, StoryArt oraz Seen. W ich darmowych pakietach możecie korzystać z niesamowicie estetycznych kolaży, szablonów i wzorów. Do tego znajdziecie tam czcionki inne niż te dostępne na Instagramie. Użytkowanie każdej z tych aplikacji jest dziecinnie proste i intuicyjne - nie powinno sprawiać Wam większych problemów. Ponadto nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście wykorzystali stworzone treści do publikacji na swoim koncie. Każda opcja dostępna jest jako aplikacja mobilna, a dodatkowo Lumen5 obsługuje wersję desktopową.

Estetyczne relacje, dopasowane do estetyki prowadzonego przez Was profilu to doskonały sposób na zbudowanie długotrwałej relacji z odbiorcami. Kiedy podczas przeglądania InstaStories swoich znajomych natrafią na spójną graficznie relację stworzoną przez Was, z pewnością zapamiętają dany profil na dłużej.

Regram for Instagram

Udostępnianie czyichś postów na naszym koncie na Instagramie ułatwia aplikacja Regram for Instagram. Kilkoma kliknięciami możemy opublikować dany materiał z innego profilu, zapewniając przy tym tag z nazwą użytkownika w wybranym miejscu. Możecie z tego korzystać w sytuacjach, gdy ktoś oznaczył w swoim poście lokalizację Waszej restauracji czy hotelu albo dodał zdjęcie z produktami Waszej marki.

Inshot

Inshot to najłatwiejsza w obsłudze darmowych aplikacji do tworzenia wideo, jakiej używałam. Możecie dopasowywać format pod wymiary obowiązujące na Instagramie, YouTub’ie czy TikToku, dodawać muzykę, tekst oraz naklejki, narzucać filtry oraz modyfikować tempo nagrania.

Dodatkowo znajdziecie tam opcje edytowania zdjęć oraz tworzenia kolaży. Ogromnym plusem aplikacji jej jest intuicyjność — nawet początkujący z pewnością sobie z nią poradzą, a otrzymane efekty przerosną oczekiwania! Dostępna jest wersja mobilna oraz desktopowa.

Biteable

W temacie tworzenia materiałów wideo warto wspomnieć też o Biteable. To narzędzie dedykowane jest głównie dla branży marketingowej. Do naszej dyspozycji pozostawiono szablony do tworzenia postów, story oraz reklam na Instagrama, Facebooka, Linkedina, Twittera, Youtube’a i inne aplikacje. Producenci, jak i użytkownicy Biteable, podkreślają, że praca z tym narzędziem pozwala na szczególne szybkie tworzenie efektownych i estetycznych materiałów. Sprawdźcie, czy się z nimi zgodzicie!

snapseed

Filtry na Instagramie są świetne i zazwyczaj skutecznie maskują pewne wady publikowanych zdjęć. Co, jeżeli nie zadowala nas ich efekt? Snapseed! To aplikacja z naprawdę imponującą ilością narzędzi, za pomocą których możecie w całkiem prosty sposób edytować swoje zdjęcia, np. stylizować je na efekt fotografii ze starej kliszy albo po prostu dostosować balans bieli. Moim zdaniem sprawdza się o wiele lepiej w tej roli niż Inshot i nie sprawia ogromnego problemu w obsłudze nawet największym laikom.

Snapseed posiada także ciekawe funkcje, takie jak usuwanie konkretnych elementów ze zdjęcia (co działa naprawdę dobrze!) oraz selektywne ustawianie parametrów, takich jak jasność czy kontrast. To idealna opcja w momencie, gdy na całej grafice chcecie rozjaśnić tylko jej część. Aplikacja pozwala również na rozszerzanie zdjęć!

Chat GPT

Sztuczna inteligencja jest aktualnie obecna w niemal każdej dziedzinie życia. Nic dziwnego - potrafi ułatwiać wiele procesów. ChatGPT to zdecydowanie narzędzie, które jest przydatne przy tworzeniu treści na social media. Należy tutaj bezwzględnie zaznaczyć, że nie chodzi o kopiowanie wygenerowanych przez niego tekstów - warto taktować go jako kopalnię pomysłów. Zastanawiacie się, jak powinien wyglądać regulamin organizowanego przez Was na Facebooku konkursu? Nie wiecie, co warto uwzględnić w poście przedstawiającym daną firmę? A może nie macie pomysłu na halloweenowe publikacje? ChatGPT doskonale sprawdza się w takich przypadkach!

Warto podkreślić, że narzędzie to jest stale rozwijane - jego najnowsza wersja pozwala generować obrazy, co nie było wcześniej dostępne. Kto wie, czym zaskoczy nas w przyszłości?

Bing Image Creator

Jeśli chcecie zaskoczyć swoich odbiorców ciekawymi grafikami, z pomocą przychodzi Bing Image Creator. To narzędzie połączone z tą znaną wyszukiwarką. Wbudowany chatbot tworzy niezwykłe obrazy na podstawie wpisanych w odpowiednią rubrykę komend. Tylko spójrzcie, jaką grafikę stworzył dla polecenia: “sześć rekinów w stylu Disney Pixar, za którymi znajduje się ogromna, przystrojona choinka, a w tle widać jarmark bożonarodzeniowy”. Tego typu projekty można z powodzeniem dodawać do tworzonych postów na social media - z pewnością będą ciekawym urozmaiceniem!

Podsumowanie

Jak widzicie, istnieje mnóstwo narzędzi, pozwalających na tworzenie ciekawych i angażujących treści na social media. Znaczna większość funkcji jest darmowa! Planując strategię marketingową, zdecydowanie warto uwzględnić różnorodne formaty i mam nadzieję, że zaproponowane przeze mnie aplikacje pomogą Wam w kreowaniu oryginalnego feedu. Pamiętajcie, że warto stale testować nowe rozwiązania!